Ferie 2020- Ognisko Bielany

Ferie zimowe to idealna pora, aby trochę odpocząć od szkoły, zrelaksować się i spędzić czas w gronie znajomych. Jest to również dobry moment na rozwijanie swoich zainteresowań i pasji oraz ograniczenia ciągłego korzystania ze smartfonów .

Dwa tygodnie upłynęły nam szybko i miło, gdyż w Ognisku nie było miejsca na nudę.
Pierwszy tydzień rozpoczęliśmy zajęciami plastycznymi, na których metodą quillingu stworzyliśmy piękne kartki. Jest to dość pracochłonna technika, ale efekt końcowy naprawdę cieszy oko.
W poniedziałek wystartował też Zimowy Turniej Tenisa Stołowego 2020. Potem przez kilka dni chłopcy i dziewczyny rywalizowali ze sobą, pamiętając o obowiązującej zasadzie fair play. Udział w turnieju wzięło 15 osób.

Drugiego dnia ferii wybraliśmy się do kina. Dzięki uprzejmości Cinema City Bemowo młodsza grupa obejrzała bajkę „Śnieżka i fantastyczna siódemka”. W tym samym czasie grupa starsza była na seansie „Jumanji. Następny poziom”. Po seansach podzieliliśmy się wrażeniami na temat obejrzanych filmów.

Świetnie bawiliśmy się również w Airo Space Kids- kosmicznej sali zabaw, gdzie korzystaliśmy z labiryntów, zjeżdżalni, elektrycznych samochodzików, torów przeszkód, magicznej piaskownicy i wielu innych. Zarówno starsi i młodsi znaleźli tu coś dla siebie.

Bogaty w wiedzę był dla nas spacer po Starym Mieście. Pani przewodnik zdradziła nam wiele historycznych ciekawostek. Dowiedzielismy się m.in. , że z Kolumną Zygmunta III Wazy związana jest liczba 44. Pomnik odsłonięto w 1644 r., Zygmunt III Waza był 44 królem i panował 44 lata. Kolumna została wysadzona w powietrze tylko raz… w czasie Powstania w 1944 roku. 

Z okazji święta zakochanych w Ognisku najpierw odbył się Walentynkowy Quiz, który wprowadził nas w radosną atmosferę. Centralnym punktem dnia były warsztaty kulinarne, podczas których wspólnie piekliśmy przepyszne gofry. Na początku podzieliśmy się na grupy i wybraliśmy liderów, których rolą było rozdzielenie zadań w grupach oraz pilnowanie proporcji zgodnie z otrzymanym przepisem. Każda grupa sama przygotowała sobie stanowisko pracy, wyrabiała ciasto, wypiekała gofry, ubijała śmietankę oraz przygotowywała dodatki. Wszystkie gofry szybko zniknęły z talerzy. Uwierzcie na słowo- były przepyszne!
Tego dnia działała również poczta walentynkowa. Każdy z nas, na specjalnie przygotowanych serduszkach, mógł napisać coś miłego innym i wrzucić swój liścik do skrzynki. Pod koniec dnia ciocie rozdały wszystkim ich kartki walentynkowe, tym samym wprawiając nas w jeszcze bardziej cudowny nastrój.

Kolejny tydzień rozpoczęliśmy wizytą w Cosmos Muzeum. Jest to nowo otwarte interaktywne muzeum, w którym można porobić sobie „magiczne zdjęcia”. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od pokoju, w którym wszystkie ściany pokryte są lustrami, a pomieszczenie wypełnione jest tysiącami światełek. Następnie przeszliśmy przez gabinet luster, korytarz z wiszącymi, czerwonymi makaronami i pokój wypełniony różowymi balonami. Dużą atrakcją był pokój Amosa, w którym jedna osoba wydaje się wysoka, a druga malutka, sztuczka ze znikającym człowiekiem oraz pokój z lewitującym stołem.

Podczas tegorocznych ferii dwa razy odwiedziliśmy również Centrum Wspinaczkowe ON SIGHT, gdzie wspinaliśmy się na ścianki o różnym poziomie trudności pod czujnym okiem instruktorów, którzy przekazali nam zasady bezpieczeństwa i uczyli nas poprawnej techniki wspinaczki. Byliśmy pod wrażeniem, bo nawet najmłodszym udało się wejść bardzo wysoko.

Wizyta w Spin City dała nam możliwość podszlifowania swojego warsztatu gry w bowling. Rozgrywki pozwoliły nam przypomnieć sobie zasady gry fair play oraz spędzić czas w duchu zdrowej rywalizacji.

Miło wspominamy również pobyt w Centrum Rozrywki Ale Zebra, gdzie graliśmy w Mini Golfa, korzystaliśmy z profesjonalnych symulatorów VR- rozszerzonej rzeczywistości, kapsuły 9D oraz stanowisk do walk robotów w Stacji Kosmicznej. Oprócz tego, podzieleni na dwie drużyny, wpadliśmy w wir zabawy w paintball laserowy. Było mnóstwo śmiechu i pozytywnych wrażeń.

Pomimo braku śniegu w Warszawie nasze ferie były bardzo udane i będziemy je miło wspominać. Okazało się, że czas spędzony bez telefonów komórkowych nie jest czasem straconym, ale czasem przyjaznych relacji i miłych zdarzeń. Teraz pozostaje nam czekać do wakacji.