Ferie na Bielanach cz. 1
Pierwszy tydzień ferii już za nami. Nie do wiary, jak to szybko zleciało!
Tydzień obfitował w wiele atrakcji i nie mieliśmy czasu na nudę. Ba!- radośnie spędzaliśmy czas z naszymi ukochanymi wychowawcami.
W tym czasie zadbaliśmy o ciało i ducha. Kondycję fizyczną ćwiczyliśmy na „Fikołkach” w Arkadii oraz w Hula Kula. Graliśmy w kręgle, pokonywaliśmy tory przeszkód, nurkowaliśmy w basenach z kulkami. Dużo spacerowaliśmy. Byliśmy w Muzeum Polin, Muzeum Sportu i Turystyki, a także Muzeum Kolejnictwa i Domu Zagadek.
Poznaliśmy historię Żydów w Polsce, ich codzienne zwyczaje i sposób życia. Rozwiązywaliśmy quizy, wybijaliśmy monety i zamienialiśmy się w drukarzy.
Dowiedzieliśmy się wielu ciekawostek na temat sportu i różnych dyscyplin sportowych oraz mogliśmy obejrzeć eksponaty w postaci sprzętu sportowego. Czy wiecie jaki numer buta ma Marcin Gortat? Jak wyglądały pierwsze narty? Nie?! A my już wiemy !
W Muzeum Kolejnictwa uczestniczyliśmy w warsztatach ze sklejania papierowych modeli. Naszymi pierwszymi dziełami były lokomotywy. Wszyscy dzielnie walczyliśmy z nożyczkami i klejami. Najciekawszym punktem okazała się dla nas czekoladowa makieta.
Dom Zagadek był dla nas nie lada wyzwaniem. Podzieliliśmy się na trzy drużyny. Każda musiała wydostać się w ciągu godziny z tajemniczego pokoju. Wymagało to od nas pomysłowości, współpracy w grupie oraz dużej determinacji.
Po powrocie do Ogniska rozgrywamy turnieje w ping-ponga.
Codziennie ciocia Natalia przygotowuje nam pyszne obiady, które zjadamy ze smakiem.
Super nam się spędza czas w Ognisku Bielany,
na następny tydzień mamy jeszcze bardziej odlotowe plany!