Indie, curry i Pan Stanisław

W poniedziałek mieliśmy zajęcia z Prawdziwym Panem Kucharzem. Pan Stanisław wprowadził nas w świat kuchni poprzedzając to wydarzenie wskazówkami na co w kuchni zwracać uwagę, aby było bezpiecznie.

Związaliśmy włosy (co niektórzy), umyliśmy ręce, włożyliśmy fartuchy i rękawiczki – te wkładaliśmy kilkakrotnie- wyczerpaliśmy cały ich zapas – i ruszyliśmy do pracy.

Było suuuuuper !

Nie myśleliśmy, że kuchnia ma tyle tajemnic. Pan Stanisław potrafi wydobywać smaki i chciał sie tą umiejętnością dzielić z nami. Potrawa wyszła wyśmienita, zespół świetnie pracował, Szef był wyrozumiały, ale i wymagający i pracowity. Dzielił się z nami wiedzą, udzielał rad i wskazówek,  kierował pracą, podzielił się też również przepisem wg którego przygotowaliśmy curry.

A oto on: 

Kurczak curry na 10 porcji:

800g udzików kurczaka b/k
150g cukinii
150g bakłażana
150g papryki zielonej
200g ziemniaków
150g czerwonej cebuli
  5 ząbków czosnku
  1 pęczek natki pietruszki
  1 pęczek szczypioru dymki 
10 puszek mleka kokosowego
 1 łyżka stołowa pasty z tamaryndu
 2 łyżki stołowej mieszanki ziół Garam masala
 1 łyżeczka do herbaty kurkumy
 2 łyżki stołowe curry w pudrze   
  1/2 łyżki stołowej żółtej pasty curry 
100ml śmietany 30%
 10 łyżek stołowych brązowego cukru 
 2szt limonek na sok
 3 łyżki st. mąki kukurydzianej
olej kokosowy i roślinny do smażenia

Wszystkie składniki pokroić w grubą kostkę. Smażymy wszystkie stopniowo po trochu z Garam masala mix i czosnkiem. Usmażone wkładamy do wcześniej przygotowanego sosu z mleka kokosowego i żółtego curry. Dodajemy kurkumę i curry w pudrze. Następnie dodajemy pastę z tamaryndu. Doprawiamy do smaku solą, cukrem i sokiem z limonki. Na końcu zagęszczamy mąką kukurydzianą. Podajemy z ryżem lub świeżą bagietką razową i pokrojoną natką i dymką.

Smacznego!
-Stan-*

 

Dziękujemy Panie Stanisławie ! i pozdrawiamy!