„Kurier Gocławski” – nr 16
KURIER GOCŁAWSKI – nr 16 „Wydanie specjalne FERIE – ZIMA W MIEŚCIE”
Kochani witamy w kolejnym już odcinku naszego „Kuriera”. To wydanie jest specjalne, ponieważ dowiecie się co u Nas w ciągu dwóch tygodni FERII <3 . Dzisiejsze wydanie wprowadzi Nas w świat ferii, wspomnień z nimi związanych i niezwykłych przygód jakich mogliśmy doświadczyć w tym czasie. A co się działo? Zobacznie sami.
Ferie dla ósemki naszych ogniskowców rozpoczęły się tygodniowym wyjazdem na Socjocamp wraz z kolegami i koleżankami z Ogniska Okęcie.
Uczestnicy wyjazdu wraz z ciocią Karoliną wyjechali do Sopotni Wielkiej, gdzie uczestniczyli w zajęciach przygotowanych przez ciocię Karolinę i ciocię Patrycję z Ogniska Okęcie.
Podczas pracy warsztatowej w Sopotni zajęliśmy się tematami takimi jak przyjaźń czy chociażby dobra komunikacja (któż z nas, nawet dorosłych nie ma z tym problemów!?) Ale nie myślcie, że tylko pracowaliśmy! Na szczęcie w górach jest dużo śniegu, dzięki czemu mogliśmy budować igloo, lepić bałwany i zjeżdżać na jabłuszkach. Wieczorami integrowaliśmy się z Okęciem podczas wieczorków takich jak familiada, czy karaoke ( ciocie też śpiewały!) Ostatni wieczór zaś był wyjątkowy.. bo były to WALENTYNKI i dyskoteka pożegnalna w jednym! Dziękujemy ciociu Patrycjo za propozycję wyjechania, było bosko <3
A co działo się w Warszawie w tym czasie? U Nas był to bardzo aktywny czas. Zaczęliśmy od basenu „Wodnik” jak wiadomo w zdrowym ciele, zdrowy duch więc basen jest do tego idealny. Tego dnia odbyłyt się również w Ognisku warsztaty plastyczne, na których mieliśmy możliwość narysowania plakatów na temat Ferii oraz warsztaty filmowe.W trakcie ferii uczestniczyliśmy również w zajęciach przygotowanych przez FabLab Wbijaj- wykonaliśmy super jeżdżące pieski, w których można umieścić kredki. Pierwszy tydzień ferii spędziliśmy bardzo aktywnie wybraliśmy się na kręgle do „Wodnika”, pojeździliśmy również na łyżwach na lodowisku na Stadionie Narodowym. „Zimowy Narodowy” dał nam mnóstwo wspaniałej zabawy, a przy tym kilka debiutanckich jazd na łyżwach. Pełni energii wróciliśmy do Ogniska, gdzie odbył się konkurs ” Mam talent”. Podczas tego konursu ujawnikło się sporo talentów muzycznych, wokalnych, a nawet jeden z uczestników pokazał nam swoje talenty w masażu ( brawo Mikołaj!). Zwycięscą tego konkursu został Czarek, który zaśpiewał piosenkę Roksany Węgiel „Anyone I Want To Be”. Nagrodę publiczność zdobył Maks, który ukazał swój talent gry na gitarze. Po emocjonującym konkursie kolejne dni również nie pozwalały nam na brak aktywności. Wybraliśmy się do Hulakula na kręgle oraz plac zabaw, a na zakończenie tygodnia znów odwiedziliśmy basen „Wodnik”. Tego dnia również odbyły się w Naszym Ognisku Walentynki. Rozdana zostałą poczta walentynkowa ( każdy dostał tajemniczą walentynkę!) oraz odbyło się kilka zabaw walentynkowych.
W drugim tygodniu ferii również dużo się działo. Nasza ekipa z wyjazdu dołączyła do nas. Rozpoczeliśmy go od basenu „Wodnik”, żeby w pełnej aktywności wejść w nowy tydzień. W tym tygodniu również uczestniczyliśmy w zajęciach w FabLab Wbijaj, gdzie również wykonaliśmy drawniane psy, które zachwyciły nas swoim urokiem. Wybraliśmy się też na kręgle, uczestniczyliśmy w warsztatach prowadzonych w Ognisku. Świetnie bawiliśmy się przy Just Dance, wspólnym śpiewaniu oraz tańcach. A na zakończenie naszej dwutygodniowej przygody coś niesamowitego. Wspólne nocowanie w Ognisku, które rozpoczeliśmy wyjściem do kina. Wybraliśmy się, żeby obejrzeć bajkę „Bayala i ostatni smok” niesamowita była ta bajka, jakże ciekawa i pełna przygód! Po kinie zjedliśmy wspólnie kolcję ( mmm MCDONALD <3) oraz wróciliśmy do Ogniska, gdzie wspólnie tańczyliśmy w rytmach najnowszych piosenek i just dance. Zmęczeni, ale jakże szczęśliwi przygowowaliśmy się do spania, na koniec obejrzeliśmy wspólnie bajkę i zasnęliśmy.
Te dwa tygodnie były dla nas bardzo aktywnie spędzonym czasem, dużo się działo. A co będzię po feriach? Jak wygląda nasz tydzień ? Zobaczycie już za tydzień.
Tymczasem to już wszystko w dzisiejszym odcinku. Zapraszamy na kolejne wydanie kuriera. Do zobaczenia, cześć!