„Kurier Gocławski” – nr 5

„Kurier Gocławski” – numer 5

Witajcie kochani

Bardzo się cieszymy, że Nasz pomysł na redagowanie Kuriera Gocławskiego się przyjął. Mamy już nawet swoich stałych czytelników, którzy czekają na świeże nowinki od Nas.

Miniony tydzień, był krótki albo bardzo intensywny , a to za sprawą organizowanej u Nas imprezy Halloweenowej.

Od poniedziałku mięliśmy ręce pełne roboty. Do przygotowań zaangażował się każdy z  Nas, zarówno młodszy jak i starszy. Wspólnie tworzyliśmy,  plakaty, dekoracje, girlandy złożone z duszków, a także nietoperze, które naprawdę wyglądały jak prawdziwe. Na naszym oknie zagościła ogromna, sztuczna pajęczyna z pająkami.  Klimat ‘strachów” i „upiorów” był już gotowy, więc każdy z Nas z niecierpliwością czekał na imprezę.

W środę nastąpiła długo wyczekiwana chwila. Zarówno dzieci jak i kadra Ogniska dali upust swojej fantazji i przebrali się w różnorakie stroje halloweenowe. Odwiedzili nas zarówno czarownice, księżniczki, wampiry, jak i kościotrupy, chirurdzy, kotki, jednorożce, a nawet Pani Pająk.  Przy charakteryzacji nie mogło oczywiście zabraknąć wspaniałych makijaży.

Gdy wszyscy byli już gotowi odbyło się oficjalne rozpoczęcie przyjęcia,  po którym nastąpiły wybory Miss i Mistera Halloween 2019. Podczas ich trwania  zadaniem uczestników było jak najlepsze zaprezentowanie siebie przed publicznością. Było przy tym bardzo dużo śmiechu i zabawy. Podopieczni Ogniska wykazali się bardzo dużymi umiejętnościami teatralnymi.  Demokratycznym wyborem Miss została Wiktoria, która zaprezentowała strój malej czarownicy, a Misterem Grześ , który wystąpił jako jednorożec.

W drugiej części Naszego spotkania, odbyły się wspólne zabawy integracyjne, malowanie potworków na balonach, tańce i śpiewy. Każdemu z Nas towarzyszył wspaniały nastrój.

Na koniec dnia  czekał na Nas słodki poczęstunek, który również okazał się  w halloweenowym klimacie, co było sporą niespodzianką dla dzieci.  Zjedliśmy słone duszki, żelki węże czy też słodkie pająki.

Niestety szybko co dobre szybko się kończy, ale na pewno ten dzień jeszcze długo pozostanie w naszej pamięci, gdyż był on STAAAASZNIE fajny dla każdego z Nas.

Tydzień zakończyliśmy wyciszeniem się przed świętem Wszystkich Zmarłych. Po hucznej imprezie dnia poprzedniego  obejrzeliśmy wspólnie  film ‘Księgę Życia”, który  okazał się błyskotliwą i momentami wzruszającą opowieścią o znajdowaniu swojego miejsca na ziemi, dorastaniu oraz odwadze, by wziąć swój los we własne ręce. Na prawdę jest  on godny polecenia. Podczas wspólnego oglądania delektowaliśmy się świeżo wyciśniętym sokiem ze zdrowych owoców.

To już wszystko na dziś. Do usłyszenia już za tydzień!