Muranowski Tasiemiec – listopad 2021
Rzeczywistość zmusiła nas do tego by początek listopada spędzić w domach a z Ogniskiem łączyć się tylko zdalnie. Nie przeszkodziło nam to jednak by być ze sobą w stałym kontakcie. To online kontaktowaliśmy się też ze św. Mikołajem, a dzieci przysyłały do nas listy, które mieliśmy mu przekazać jako współpracownicy.
Dzieci po powrocie z kwarantanny czekała w naszym Ognisku piękna niespodzianka. Wraz z niezastąpionymi wolontariuszami Orange Polska SA stworzyliśmy w naszym Ognisku, a raczej rozwinęliśmy piękny ogród oraz dokonaliśmy niesamowitej transformacji pokoju relaksu (pokój pracy specjalistycznej). Zmienialiśmy wspólnie ziemię i przesadzaliśmy 54 rośliny. A w ramach metamorfozy pokoju relaksu – zniknęły ze ścian pozostałości po dawnej pracowni komputerowej, a przestrzeń zmieniła się w piękny las, który bije swym spokojem. Takie miejsce już samo w sobie jest terapeutyczne, cieszymy się więc, że nasi podopieczni będą mieć okazję by pracować w nim z ciocią Marcelą i Mileną a także podczas zajęć socjoterapeutycznych. Również mamy nadzieję, że rodzice naszych dzieci też poczują tę zmianę podczas spotkań z nami.
Po powrocie do realu w Ognisku, wróciliśmy oczywiście do naszych codziennych planowych zajęć. W ramach zajęć DIY zrobiło się u nas bardziej świątecznie – powstała prawdziwa manufaktura kartek, ozdób i prezentów świątecznych (Mikołajowi też w końcu trzeba będzie jakoś podziękować). W kuchni w ramach zajęć kulinarnych Razem Dla Siebie powstawały smakołyki (nie zapomnimy między innymi smaku mango lassi).
Pod koniec listopada zaś w naszym Ognisku był ważny dzień – Wieczór wróżb i czarów czyli niesamowita zabawa Andrzejkowa połączona z urodzinami naszych Ogniskowców.