Szlakiem krasnoludków czyli Ognisko Praga we Wrocławiu!

W piątkowy poranek, 1 grudnia, o godzinie 7 rano, cała,nasza ogniskowa drużyna wyruszyła na dwudniową wycieczkę do Wrocławia. Przygodę rozpoczęliśmy od poszukiwania słynnych krasnali na  Wrocławskim Rynku. Przechadzając się ulicami miasta napotykamy charakterystyczne postacie: Więziennika, Zakupoholika, Opiłka, Syzyfka oraz wiele innych miniatur. Poszukiwanie krasnali to rewelacyjna zabawa zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Figurek stale przybywa i jest ich już około 600, więc, aby odnaleźć je wszystkie trzeba spędzić tu co najmniej kilka dni.

Drugiego dnia wycieczki zwiedzaliśmy największe i najpiękniejsze wrocławskie Zoo. Afykarium jest unikatowym na skalę światową kompleksem przedstawiającym wyjątkowe ekosystemy Afryki. Wszyscy byliśmy pod olbrzymim wrażeniem podziwiając wodne zwierzęta z tego niezwykłego kontynentu. Niektóre z nich wzbudzały strach, inne sympatię. Widzieliśmy tysiące pięknych kolorowych ryb, rekiny, płaszczki z bardzo ciekawej perspektywy – 18 metrowego tunelu przechodzącego przez zbiornik. Spotkaliśmy nilowe hipopotamy, które z gracją baletnicy poruszały się w wodzie. Kotiki, pingwiny, krokodyle oraz jedyne w Polsce manaty- zagrożone wyginięciem, wielkie pływające ssaki.

Ostatnim punktem naszej wycieczki było Kolejkowo- cudowny świat w miniaturze. Bardzo rozległa, dwupiętrowa makieta odtwarzająca różne charakterystyczne miejsca Wrocławia. Dzieci miały tutaj świetną zabawę. Na poszczególnych makietach odnajdywały poszczególne elementy miasta. Byliśmy, zobaczyliśmy i już wiemy, że jest to naprawdę duże, zbudowane na dwóch poziomach miasto w miniaturze. Warto zwrócić uwagę na detale, które nadają charakter tym mini budowlom. Pan przewodnik opowiadał bardzo ciekawie o Kolejkowie oraz zadawał dzieciom zagadki. Nasze spostrzegawcze oko dostrzegło bogactwo i różnorodność miniaturowego świata.

Wszystko co dobre i przyjemne jednak szybko się kończy. Pora już pożegnać Wrocław i ruszać w drogę do Warszawy.

Polecamy zwiedzanie tego pięknego miasta, wszystkim, którzy jeszcze tam nie byli!