W świecie Kopernika

 

Spotkanie z Elektrybałtem, słuchanie dźwięków cywilizacji czy wypróbowanie symulatora trzęsienia ziemi to tylko niektóre z atrakcji, które mieliśmy okazję poznać w ramach edukacyjnych zajęć w Centrum Nauki Kopernik.

Gdy weszliśmy głównym wejściem za pomocą magnetycznych kart czuliśmy się jak bohaterowie filmów przygodowych, którzy wkraczają w nieznany dotąd świat. Na samym początku nie wiedzieliśmy od czego zacząć. Ciekawość poznania i wypróbowania wielu eksponatów była ogromna. Dużo pozytywnych emocji budziła w nas łódź symulująca katastrofę na morzu. Czuliśmy się niczym bohaterowie kultowego filmu Titanic.

Było trochę lekcji na temat własnych emocji. Sprawdziliśmy co dzieje się w naszych głowach gdy się boimy, kochamy czy smucimy.

Część z nas wraz z wujkiem Dominikiem wprawiała w ruch ogień za pomocą… własnego głosu. Natomiast pozostali podejmowali wyzwania inżynieryjne z ciocią Gosią w tzw. Majsterni.

Ciekawym doświadczeniem była zabawa „magnetycznym mostem” czy „magnetycznej chmury”. Była to świetna okazja, żeby chociaż raz być jednym z X-menów 😉

Na koniec mieliśmy mini wykład na temat… karaczanów. Każdy z nas mógł zobaczyć i dotknąć żywe „eksponaty” pochodzące z krajów tropikalnych.

Wychodząc pożegnał naszą gromadkę RoboTheSpian „sypiąc” cytatami filmowymi.