Występ grupy paracyrkowej dla dzieci i rodziców z Ogniska Bielany

Dzieciom najbardzej podobało się żonglowanie oraz POI.

Co to jest poi? Ewelina opowiedziała nam historię tańca z ogniem. Zainspirowani jej opowieścią sięgnęliśmy do wikipedii. Oto co znaleźliśmy: Poi wywodzi się z tradycji plemienia Maori żyjącego w Nowej Zelandii. Istnieją co najmniej dwie teorie dotyczące pierwotnej roli poi w tej społeczności. Według pierwszej, była to metoda treningu przędzenia. Od zamierzchłych czasów głównym zajęciem kobiet tegoż plemienia była praca w wiosce, zajmowanie się domostwem i wychowywanie dzieci, a ponadto tworzenie ubrań. W wolnych chwilach doskonaliły swoje techniki jako tkaczki poprzez kręcenie kamieniami zaczepionymi do sznurków. Pracowały przy tym dłonie i nadgarstki, czyli to, co potrzebne jest przy przędzeniu.

 Po pewnym czasie kobiety zauważyły, że podczas machania kulami ciało wpada w naturalny taniec. Zaczęły używać swoich zdolności w obrzędach jako część tańca, tyle że zamiast kamienia na końcach sznurków przywiązywały różnego rodzaju ozdoby – począwszy od białych kul z tkanin, przez szarfy, a skończywszy na kwiatach. Jednak kamienie nie odeszły do lamusa.

 

Mężczyźni, widząc jak na kobiecą sylwetkę i zręczność wpływa ów rodzaj ćwiczeń, sami zaczęli używać takich przyrządów, aby pokonać swoje słabości i zdobyć siłę, zręczność oraz sprawność, która miała im pozwolić sprawniej polować. I tak się stało – wzrastała zręczność, wzrastała siła, powiększały się zdobycze z łowów.

Obecnie taniec ludzi z plemienia Maori jest znany prawie na całym świecie. Jednak taniec tradycyjny z poi wykonują jedynie kobiety.

Druga teoria zakłada, że była to forma komunikowania się na odległość. Te informacje opierają się głównie na przekazie ustnym współczesnych entuzjastów tańca ognia.

Taniec Poi (poi – przyrząd używany w tym tańcu) jest wykonywany przez kobiety jako wyraz wdzięczności. W tym tańcu używa się małych piłek – poi właśnie – i obraca się je stojąc, siedząc lub kucając. Zawiera kilkanaście typowych ruchów; wytrawne tancerki tworzą też własne kombinacje, które często wchodzą później do kanonu.

Piłki poi dawniej wykonywano z roślin i kawałków materiału, a owijano je w miękką korę z drzewa lub puch z raupo albo innych krzewów z buszu. Następnie malowano powierzchnię kulki w różne wzory i kolory. Do zwieńczenia poi używano czasem wyczesanej sierści psa – taka kulka nazywana była poi awe. Poi ma najczęściej od 8 do 10 cm średnicy, wyróżnia się dwie odmiany:
1. długie POI – gdzie piłka jest większa (powyżej 10 cm), a sznurek ma długość mniej więcej długości ramienia użytkownika.
2. krótkie POI – piłka mniejsza, a sznurek ma około 25 cm.
Według dawnych opowieści długich poi mogły używać tylko kobiety z dobrych rodzin. Poi trzyma się między kciukiem a palcem wskazującym i obraca się stojąc albo siedząc/kucając (tzw. waka poi). Ruch obrotowy wynika z pracy ramion, ale też nadgarstków.
Obecnie w kulturze zachodniej określenie poi ma dwa znaczenia
1. sztuka tańca
2. rekwizyt

Obecnie tancerze wykonują ten specyficzny taniec przy akompaniamencie bębnów i innych instrumentów perkusyjnych. Najbardziej efektowną odmianą jest taniec z ogniem.

My oczywiście ćwiczyliśmy bez ognia- tylko przygotowanymi przez Ewelinę, ktora specjalizuje się w tańcu z ogniem, hustami na sznurach- i to jest jedyna dopuszczalna, bezpieczna dla dzieci i w pomieszczeniach forma.

Swój udział w wolontariackim występie Filipa Dobrowolskiego i Eweliny Zadury miała tata Filipa, który swego czasu zrobił dla naszego ogniska przepiękną kuchnię!

Dzieciom występ i warsztaty bardzo się podobały!

Dziękujemy!